Alisha Lehmann, czyli fenomen żeńskiej piłki nożnej

Alisha Lehmann, czyli fenomen żeńskiej piłki nożnej
Alisha Lehmann, szwajcarska piłkarka grająca w Anglii, od dłuższego czasu podbija świat. I to dosłownie - jej urodą zafascynowani są mężczyźni z wielu krajów, a konto na Instagramie śledzą miliony. Tak się składa, że urocza blondynka obchodzi właśnie swoje 24 urodziny.

Alisha Lehmann zachwyca świat swoją urodą, ale nie można jej odmówić także talentu. Urodzona 21 stycznia 1999 roku w Tägertschi w Szwajcarii piłkarka reprezentuje obecnie barwy angielskiej Aston Villi, wcześniej grała także w Evertonie i West Ham United, a karierę rozpoczęła BSC Young Boys Frauen Berno. W reprezentacji Szwajcarii debiutowała w wieku 18 lat.

Filmiki z udziałem jej meczów stają się viralami w sieci, mają miliony odsłon. Nie zawsze są to co prawda filmiki skupiające się stricte na grze i trikach piłkarskich (choć te też Alisha potrafi), a na jej urodzie i… pośladkach.

Niejeden kibic marzy o takiej Alishy, prywatnie 24-latka spotykała się swego czasu z inną piłkarką Ramoną Bachmann, z którą mieszkała w Londynie. Później śliczna blondynka była w związku z Douglasem Luizem, zawodnikiem Aston Villi. I klub z Birmingham często wykorzystywał ten wyjątkowy fakt do akcji marketingowych i tworzenia zdjęć na social media. Związek koniec końców „ nie wypalił”, a Alisha jest singielką. Fajnie?

Fenomenalne w przypadku tej piłkarki, jest też to, jak wielu fanów ma na Instagramie. Xherdan Shaqiri i Granit Xhaka - najpopularniejsi szwajcarscy zawodnicy mają po 2,8 mln fanów w serwisie. A uwaga: Alisha Lehmann ma… 11 mln! Ostatnio podczas wakacji w Miami, publikowała gorące zdjęcia w bikini, co jeszcze bardziej „rozbudziło” kibiców. Dla wielu szwajcarka jest najpiękniejszą piłkarką świata. Choć ostatnio głośno jest także o reprezentantce Chorwacji - Ana Maria Marković jest przy okazji wielką fanką Roberta Lewandowskiego.

Nie jest żadną tajemnicą, że Alisha zarabia większe pieniądze jako influencerka aniżeli na murawie. Sama doskonale zdaje sobie z tego sprawę i otworzyła własną stronę internetową, gdzie sprzedaje swoje własne kalendarze z autografem lub plakaty. W pierwszej turze, wszystkie kalendarze (w cenie 166 zł bez autografu i 276 zł z autografem) wyprzedały się w zaledwie kilka minut!

Wszystkiego Najlepszego!


 

Komentarze

Prześlij komentarz

MOJE SOCIAL MEDIA

INSTAGRAM