Często tak jest, że jak pojawia się nowy rok, to podsumowuje się ten, który już się skończył. No to postanowiłem, że sobie swój 2022 także tak szybciutko podsumuję, bo mimo wszystko - działo się całkiem sporo.
Co prawda, do końca roku jeszcze trochę czasu, a i pewnie (na 99,9 procent) pojawi się u mnie jakiś jeden tekst, to i tak postanowiłem zrobić małe podsumowanie tegoż roku i krótką zapowiedź nowego. Statystyki także pokazuję, bo myślę, że przy okazji podsumowań wypada o nich wspomnieć. Już nie przedłużam zbędnie, zaczynamy!